20-letni Rune w ostatnim czasie jest w świetnej formie. To będzie jego trzeci w tym sezonie finał. Po porażce w decydującym meczu w Monte Carlo wygrał zmagania w Monachium.
W drodze do finału w Rzymie wcześniej wyeliminował lidera światowego rankingu Serba Novaka Djokovica. Z Ruudem mierzył się po raz piąty i pierwszy raz pokonał 24-letniego Norwega.
Ruud po wygraniu pierwszego seta w drugim prowadził 4:2. Rune poprosił w tym momencie o przerwę medyczną z powodu małego problemu z ramieniem i po niej zaczął grać koncertowo.
W tym momencie powiedziałem sobie, że nie mam nic do stracenia, że prawdopodobnie przegram. Stwierdziłem, że pozostało mi po prostu cieszyć się grą, jakby to był mój ostatni set tutaj - przyznał Rune.
W drugim półfinale rywalizują Rosjanin Daniił Miedwiediew (3.) i Grek Stefanos Tsitsipas (5.). Spotkanie zostało przerwane w pierwszym secie przy stanie 4:4.
Opady deszcze wpływają też na finał kobiecych zmagań. Kazaszka Jelena Rybakina i Ukrainka Anhelina Kalinina mają wyjść na kort dopiero po zakończeniu spotkania Miedwiediew - Tsitsipas.