Mecz kilkukrotnie przerywany był przez deszcz i łącznie od jego rozpoczęcia minęło ponad sześć godzin.
To był 12. pojedynek tych zawodników i ósma wygrana Miedwiediewa.
Wcześniej popis dał 20-letni Rune, który w drodze do półfinału w Rzymie wyeliminował lidera światowego rankingu Serba Novaka Djokovica. W sobotę pokonał Norwega Caspera Ruuda (4.) 6:7 (2-7), 6:4, 6:2.
Ruud po wygraniu pierwszego seta w drugim prowadził 4:2. Rune poprosił w tym momencie o przerwę medyczną z powodu małego problemu z ramieniem i po niej zaczął grać koncertowo.
W niedzielę 27-letni Miedwiediew stanie przed szansa wygrania 20. turnieju w karierze. Rune ma na razie na koncie cztery tytuły. To będzie ich drugie spotkanie w historii. W kwietniu w Monte Carlo górą był młody Duńczyk.
Już w drugiej rundzie w stolicy Włoch odpadł Hubert Hurkacz, dla którego to był pierwszy mecz w turnieju. Rozstawiony z "czternastką" wrocławianin na otwarcie miał wolny los.
W niedzielnym finale debla wystąpią natomiast Jan Zieliński i Hugo Nys z Monako. Ich rywalami będą Holendrzy Robin Haase i Botic van de Zandschulp.