Świątek była faworytką do wygrania turnieju na Wimbledonie. Niestety nasza tenisistka znów nie poradziła sobie na trawie i tradycyjnie odpadła na dość wczesnym etapie zawodów. W tym roku barierą nie do przejścia okazała się już trzecia runda.
Świątek wypoczywała w Polsce
Po porażce z Juliją Putincewą Świątek tłumaczyła, że nie w pełni wypoczęła po triumfie we French Open. Dlatego prosto z Londynu najlepsza tenisistka udała się na wakacje. 23-latka przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu wypoczywała w ojczystym kraju.
Świątek praktycznie codziennie do sieci wrzuca swoje zdjęcia. Na jednym z nich pokazała się w kolorowym bikini. Fotka od razu wzbudziła spore zainteresowanie wśród internautów. Pojawiło się pod nią sporo komentarzy.
Wiele z nich dotyczyło ubioru tenisistki. Według "Nontennisfits" Świątek miała na sobie strój kąpielowy luksusowej marki Seea. Za taki model trzeba zapłacić 160 dolarów, czyli ponad 600 złotych.