Świątek ostatni raz w oficjalnym meczu na korcie pojawiła się w sierpniu. Po porażce w ćwierćfinale wielkoszlemowego US Open zrobiła sobie dłuższą przerwę od tenisa.
Świątek rozstała się z Wiktorowskim
Świątek wycofała się z trzech kolejnych turniejów. Zapłaciła za to utratą pierwszego miejsca w światowym rankingu.
Fotel liderki na liście WTA Polka będzie próbowała już odzyskać pod okiem nowego trenera. 4 października Świątek ogłosiła, że po trzech latach współpracy kończy współpracę z Tomaszem Wiktorowskim.
Fissette będzie musiał liczyć się ze zdaniem innych
Nowym szkoleniowcem Polki został Wim Fissette. 44-letni Belg jest bardzo ceniony w tenisowym świecie i uznawany za dobrego fachowca, ale w teamie Igi Świątek będzie musiał liczyć się ze zdaniem innych jego członków. Tak przynajmniej uważa Lech Sidor.
Fissette nie może kopniakiem otworzyć drzwi i powiedzieć: "ja tu rządzę". Nie, nie. Musimy pamiętać, że mamy team, który działa X lat. Zmieniali się trenerzy: Piotr Sierzputowski, Tomasz Wiktorowski, ale team jest ten sam. Nie zniknęła Daria Abramowicz, nie zniknął Maciej Ryszczuk, nie zniknął Tomasz Moczek. Wszyscy są na swoich miejscach i odpowiadają za swoją działkę - ocenił były tenisista w podkaście Eurosportu
Abramowicz rządzi w teamie Świątek?
Według Sidora dla Fissette'a kluczowe będzie ułożenie sobie relacji z psycholog Igi Świątek, która według plotek ma sporo do powiedzenia i często pociąga za sznurki. Odniosłem parę razy wrażenie, że Wiktorowski był poirytowany całą sytuacją. Obrazki z tego, jak Abramowicz nosi torbę za Igą, jak wchodzi na trening, jak trzyma rakietę, podaje i zbiera piłki. Czasami niektóre artykuły czytałem jak prozę sensacyjną, że co tam się nie dzieje w tym obozie. Wiem, że świat psychologii sportu jest trochę zadziwiony, że ta Daria jest wszędzie ze Świątek. Że ona pracuje 24/7, że jest trochę zatarta granica między profesjonalizmem a prywatą. Nastąpiło zatarcie tych granic, że tego jest trochę za dużo - podkreślił Sidor.
Czy komuś się to podoba, czy nie, gwiazdą jest Daria Abramowicz. Gwiazdą, jeżeli chodzi o psychologię. Cały czas przy tej Idze jest, a wynik, jaki jest, to się broni - dodał tenisowy komentator Eurosportu.