Ich łupem padło 100 tysięcy dolarów w gotówce i biżuterii. Policja poszukuje bandytów, ale ma utrudnione zadanie, bo ci mieli maski. Eddy Curry jest w szoku. "Jesteśmy świadomi całej sytuacji, to musiał być koszmar. Niezmiernie się cieszymy, że Eddy i jego rodzina są cali i zdrowi. Powiedział nam, że było to bardzo traumatyczne przeżycie. Wierzymy, że lokalne władze zajmą się tą sprawą" - napisał jego klub w specjalnym oświadczeniu.

Reklama

Wydarzenie miało miejsce niecałe trzy tygodnie po tym jak inny koszykarz z NBA został obrobiony we własnym domu. Na początku lipca ofiarą przestępców padł Antoine Walker. Zawodnikowi Miami Heat również skradziono pieniądze i biżuterię, a także samochód.