Konkurencję wygrał Nigeryjczyk Olusoji A. Fasuba wynikiem 6,51. Sędziowie mieli problemy z ustaleniem, który z zawodników zajął drugie miejsce. Ostatecznie uznali, że obaj sprinterzy - Chambers i Nevis Kim Collins otrzymają srebrne medale.

Wynik srebrnego medalisty to jego rekord życiowy. A niewiele brakowało, by w ogóle nie wystąpił na mistrzostwach. Brytyjska federacja lekkoatletyczna nie chciała się zgodzić na obecność w kadrze zawodnika wykluczonego w 2003 roku na 2 lata za doping. Dopiero postraszenie procesem dało efekt.

Reklama

Na igrzyska jednak nigdy nie pojedzie. Dyskwalifikacja Brytyjskiego Komitetu Olimpijskiego jest bowiem dożywotnia. Nikt go też nie zaprasza na mityngi lekkoatletyczne.

"Walencja to mój Pekin. Dałem z siebie wszystko. Chcę aby wszyscy wiedzieli, że narkotyki i doping to zło. Większą satysfakcję sprawia wygrywanie bez środków wspomagających" - powiedział Chambers po biegu.

Reklama