Arsenal - Liverpool 1:1 (1:1)
1:0 Adebayor 23'
1:1 Kuyt 26'

Arsenal: Almunia - Toure, Gallas, Senderos, Clichy; Eboue (67. Bendtner), Flamini, Fabregas, Hleb; van Persie (46. Walcott), Adebayor
Liverpool: Reina - Carragher, Skrtel, Hyypia, Aurelio; Gerrard, Mascherano, Alonso; Babel (58. Benayoun), Kuyt; Torres




Reklama

Mecz toczy się w bardzo szybkim tempie, ale jak na razie żadna z drużyn nie miała klarownych okazji do strzelenia bramki. Obydwie "jedenastki" koncentrują się przede wszystkim na grze "na zero z tyłu".

W 21. minucie doskonałą okazję miał Van Persie. Holender przerzucił jednak piłkę nad poprzeczkę. Chwilę później piłkarze Arsenalu byli już skuteczniejsi. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystuje Adebayor. 1:0 dla Arsenalu!

GOL! Błyskawiczna odpowiedź Liverpoolu! W pole karne wbiega Gerrard, podaje piłkę na 5. metr, a tam dopada do niej Kuyt. Straty odrobione.

Strzelona bramka dodaje podopiecznym Rafaela Beniteza skrzydeł. W 35. minucie świetnym strzałem zza pola karnego Almunię próbował zaskoczyć Babel. Hiszpan broni z najwyższym trudem. Po chwili znów jest gorąco w polu karnym Arsenalu. Torres przyjmuje piłkę na klatkę, zagrywa ją do Hypii... minimalnie za wysoko. Szansę miał jeszcze Gerrard, ale jego uderzenie blokują obrońcy.

Po zmianie stron utrzymuje się szalone tempo meczu. Piłka co chwila trafia to w jedno, to w drugie pole karne. Pierwszą dobrą okazję stwarzają sobie gospodarze. Niepilnowany przez nikogo Theo Walcott popędził lewym skrzydłem, huknął jak z armaty, ale tuż obok słupka.

Doskonała okazja dla "Kanonierów". Fabregas znajduje w polu karnym Eboue. Ten strzela, ale jego strzał z praktycznie pustej bramki wybija Skrtel.

Po chwili Arsenal miał jeszcze lepszą szansę. Adebayor wrzuca z lewego skrzydła, piłkę wybija Reina, ta trafia do Fabregas, który od razu uderza "z pierwszej"... a piłkę z pustej bramki wybija... Bedntner. Bez komentarza!

Reklama

Jeżeli nie wykorzystuje sie takich okazji, ciężko myśleć o zwycięstwie.

Mecz kończy się remisem 1:1, co przed rewanżem w minimalnie lepszej sytuacji stawia Liverpool. O tym kto awansuje do półfinału przekonamy się już za tydzień.

Fenerbahce - Chelsea 2:1 (0:1)
0:1 Deivid (sam.) 13'
1:1 Kazım 65'
2:1 Deivid 80'




Fenerbahce: Demirel - Turaci, Lugano, Edu, Vederson; Maldonado, Aurelio, Boral (54. Kazım); Deivid, Kezman (72. Senturk), Alex
Chelsea: Cudicini - Essien, Terry, Carvalho, Cole; Ballack, Makelele, Lampard; Malouda, Drogba, Cole