Prezes Listkiewicz wie, że jutro podopiecznych Luisa Aragonesa czeka ciężka przeprawa z Niemcami. "Cieszę się z sukcesu Hiszpanów. Do tej pory nie dawali mi powodów do radości. Zazwyczaj pięknie grali i przegrywali. Trzeba pamiętać jednak, że Niemcy grają najlepiej w najważniejszych meczach" - ostrzega "Listek".
"Finał zapowiada się pasjonująco" - zaciera ręce prezes naszego związku piłkarskiego.
Kto wygra i zostanie mistrzem Europy przez kolejne cztery lata, okaże się już jutro.
Wiemy już, za kogo ściska kciuki prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Michał Listkiewicz. Legenda niemieckiego futbolu, Franz Beckenbauer nie będzie zadowolony. "Cieszę się, że to Hiszpania zagra w finale. Od dawna jej kibicowałem" - opowiada rozentuzjazmowany "Listek".
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama