Rosjanie w niedzielnym finale w Bernie pokonali Kanadę 2:1 i zdobyli drugi z rzędu złoty medal.

Prezydent złożył im gratulacje, a mistrzowie świata zrewanżowali się głowie państwa, przekazując złoty medal, mistrzowski pierścień i koszulkę z numerem 47 z autografami wszystkich trenerów i zawodników.

Numer stroju ofiarowanego prezydentowi nie był przypadkowy, bo w koszulce nr 47 grał strzelec zwycięskiej bramki w finale Aleksandr Radulow.

"Mam nadzieję i wierzę w to, że nasze spotkania po mistrzostwach świata w takich nastrojach staną się tradycją" - powiedział Dmitrij Miedwiediew.





Reklama