Peter miał walczyć o mistrzowski pas z Rosjaninem Olegiem Maskajewem, ale swój powrót na ring zapowiedział Witalij Kliczko. I to on chce wcisnąć się do kolejki. Ale żeby Nigeryjczyk ustąpił i na tym nie stracił, Ukrainiec zaproponował mu 3 mln dolarów.
Dla Petera to jednak za mało. Żąda też gwarancji, że - po walce Maskajewa z Kliczko - powalczy o mistrzostwo świata ze zwycięzcą. A wtedy zarobi kolejne 2 mln dolarów. Niezależnie od wyniku pojedynku.