Gołota ostatnią walkę z Lemonem Brewsterem przegrał po niecałej minucie. Dlatego najpierw zmierzy się z jakimś słabeuszem. A dopiero potem - jak dobrze pójdzie - będzie dostawał coraz bardziej wymagających pięściarzy.
Polak trenuje pod okiem Sama Colonny, swojego pierwszego trenera, odkąd przeszedł na zawodowstwo. Amerykanin twierdzi, że Gołota jest w dobrej dyspozycji. "Miał już i pięciorundowe sparingi. Widać, że kondycyjnie Andrzej jest OK. Bądźmy szczerzy - przeciwko wielu bokserom już taka forma Gołoty wystarczy. Bo to nie jakiś ringowy patałach, ale pięściarz, który cztery razy walczył o tytuł" - przyznał słynny trener.