To trzeci w okresie ostatnich siedmiu miesięcy sukces 44-letniego Holyfielda. Na zawodowym ringu dotej pory odniósł 41 zwycięstw, w tym 27 przed czasem, doznał 8 porażek, a dwie walki zremisował.

Czterokrotny mistrz świata, brązowy medalista olimpijski z Los Angeles w 1984 roku, nie zamierza kończyć występów na ringu. Zapowiedział kolejną swą walkę, pod koniec czerwca z nie znanym jeszcze przeciwnikiem. Jeśli ją wygra, to zostanie jedynym pięściarzem w historii, który pięciokrotnie był mistrzem świata w wadze ciężkiej.

Reklama