36 medali to fenomenalny wynik! Jestem wdzięczna naszym sportowcom za ogromne emocje i wzruszenia, których nam dostarczyli. Będę chciała pogratulować wszystkim medalistom osobiście ich sukcesu - powiedziała PAP minister Mucha.
Pod koniec paraolimpiady Joanna Mucha miała okazję na miejscu dopingować niepełnosprawnych sportowców. Chyba największe moje emocje wzbudził złoty medal Grzegorza Pluty (szabla na wózkach - PAP). Był to jeden z pierwszych występów naszych reprezentantów, który mogłam zobaczyć na żywo, i od razu zwycięstwo. Poza tym na pewno będę wspominać atmosferę towarzyszącą zawodom, tłumy rozradowanych kibiców, doping i radość podczas występów sportowców. Jest ona wyjątkowa i trudna do powtórzenia na innych międzynarodowych zawodach.
Uczestnicy paraolimpiady często podkreślali, że mają większe problemy w przygotowaniach do startów niż ich w pełni sprawni koledzy. Minister Mucha zapewniła, że resort weźmie pod uwagę ich opinie.
Z przedstawicielami Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego spotykam się od początku mojej kadencji. Powołałam nową Radę ds. Sportu Osób Niepełnosprawnych. Wspólnie pracujemy nad rozwiązaniem poruszanych problemów, na pewno ta współpraca będzie kontynuowana. Nie ma takiej możliwości, żebyśmy przy planowanych zmianach nie uwzględnili opinii sportowców niepełnosprawnych - powiedziała.
Mucha przypomniała, że wszyscy medaliści paraolimpiady otrzymają regulaminowe nagrody. Wysokość nagród reguluje rozporządzenie ministra z 2006 roku. Za złoty medal będzie to do 8-krotności, za srebrny do 6-krotności a za brązowy będzie to 4-krotność podstawy, która w przypadku olimpijczyków i paraolimpijczyków wynosi 2300 złotych.
Polscy paraolimpijczycy wrócą z Londynu w dwóch grupach. Pierwsza w poniedziałek o 21.40, a druga we wtorek o godz. 14.25.