Michalczewski lubi obracać się w towarzystwie uroczych blondynek. Gdy podczas nagrywania programu "Taniec z gwiazdami" był partnerem Pomorskiej, od razu pojawiły się plotki, że są parą. Gdy w biurze boksera wieczorami widywano długowłosą blondynkę, wszyscy znajomi "Tygrysa" sądzili, że to Pomorska. Okazało się, że to nieprawda. Michalczewskiego ze śliczną Agnieszką nie łączy żadna zażyłość - pisze "Fakt".
"To bardzo miła dziewczyna, ale jesteśmy jedynie partnerami w biznesie. Reklamuję jej szkołę tańca" - wyjaśnia były bokser. Obok szkoły Pomorskiej znajduje się fitness club Michalczewskiego. Dlatego oboje czasami się widują. I to wszystko, co ich łączy. Życiową partnerką "Tygrysa" jest inna blondynka, Basia. "W niej jestem zakochany. Inne kobiety już mnie nie interesują" - dodaje dla "Faktu" Michalczewski.