Nasi kadrowicze pierwsze zajęcia rozpoczęli o godz. 9.00 polskiego czasu. Trening trwał dwie godziny. Na boisku pojawili się wszyscy powołani zawodnicy. W polskiej ekipie nikt nie narzeka na kontuzje. Wszyscy są zdrowi i pełni zapału do gry. Każdy z piłkarzy chce się pokazać naszemu selekcjonerowi z jak najlepszej strony.
O godzinie 12:00 naszego czasu Polacy zjedli obiad, a po nim będą mieli trochę wolnego czasu. Wieczorem czekał ich kolejny trening. Tym razem ćwiczyli taktykę. Leo Beenhakker chciał również poznać nowych piłkarzy. "Wcześniej pracowałem tylko z trzema czy czterema. Reszta jest dla mnie nowa" - tłumaczył selekcjoner.
Zamiast na urlopy, pojechali na zgrupowanie. Wybrańcy Leo Beenhakkera trenują w Turcji. Choć każdy z piłkarzy ma za sobą całą ligową rundę, to wcale się nie oszczędza. Zawodnicy walczą o miejsce w kadrze, która za kilka miesięcy pojedzie na Euro 2008. We wtorek ćwiczyli dwa razy
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama