O tym, że Samuel Eto'o nie płaci alimentów, doniosła na policję matka dziecka. Rozpłakana kobieta powiedziała, że Kameruńczyk jest jej winny 9 tysięcy euro. Dla takiego bogacza to żaden wydatek, a mimo to nie chce dać pieniędzy - pisze serwis futbol.pl.

Reklama

Jeżeli napastnik FC Barcelony dalej będzie się migał od płacenia alimentów, to czekają go większe kłopoty. Będzie musiał zapłacić kobiecie wysokie odszkodowanie. Co ciekawe, na każdym kroku powtarza, że siedmioletni syn jest dla niego całym światem.

Zobacz, jak Samuel Eto'o zarabia na życie.