Selekcjoner dodaje, że sprawę Acquafreski traktuje poważnie. "Wysłaliśmy do Włoch Dariusza Dziekanowskiego. Kiedy wróci, opowie nam o nastawieniu tego chłopaka" - mówi.
Pochwały płynące z ust Bońka traktuje poważnie. Nie znaczy to jednak, że z góry zakłada, iż Acquafresca to naprawdę gwiazda. "Strzelił dwie bramki w ostatniej kolejce Serie A? No to powołajmy go natychmiast! Powołajmy wszystkich, którzy to zrobili" - ironizuje na łamach "Przeglądu Sportowego".