Polka w swoim wyścigu półfinałowym zajęła ósme miejsce z czasem 1.00,02. Ostatecznie sklasyfikowana została na 16. pozycji i odpadła z dalszej rywalizacji.
Dla Jędrzejczak od startu na 100 metrów zdecydowanie ważniejszy jest poniedziałkowy wyścig na dwukrotnie dłuższym dystansie. Polka ma bowiem szansę wywalczyć piąty złoty medal mistrzostw Europy z rzędu.
Podobnie słabszy występ Jędrzejczak tłumaczy szkoleniowiec reprezentacji Polski Paweł Słomiński. "O Otylii nic nie mogę powiedzieć. Narzekała trochę na skok i nawrót, ale bardziej chyba patrzy na ten wyścig pod kątem startu na 200 m - ocenia potencjalne rywalki. Jest spokojna i to dobrze" - zapewnił Słomiński.