Korona zawiesiła trzech piłkarzy, którzy byli w składzie drużyny, gdy ta kupowała mecze. To dotychczasowy kapitan zespołu, Brazylijczyk Hermes, oraz dwaj Polacy - Sławomir Rutka i Jakub Zabłocki.
Piłkarze z Kielc nie chcieli jechać na mecz z Legią, bo stwierdzili, że muszą być solidarni z zawieszonymi kolegami. Pomogła jednak rozmowa wychowawcza z prezesem klubu, Adamem Żakiem.
Jutro Korona wybiegnie więc na boisko przy Łazienkowskiej.