"Po kolizji między Raikkonenem i Hamiltonem powiedział sobie: jedź teraz szybko. To zwycięstwo jest sensacyjne dla całej ekipy" - powiedział Kubica zaraz po wyścigu.

Reklama

Lewis Hamilton, który zderzył sie przy wyjeździe z Kimim Raikkonenem powiedział: "Widziałem, że pali się czerwone światło. Raikkonen i Kubica zatrzymali się jednak za szybko i nie zdążyłem wyhamować" i dodał: "Chciałbym przeprosić Kimiego - mój błąd kosztował go wiele punktów, a być może zwycięstwo w wyścigu. To zupełnie inna sytuacja, gdy wypadasz po własnym błędzie. Kiedy wykluczasz innego kierowcę - to bardzo boli".

Drugie miejsce w Montrealu zajął jego kolega z BMW Nick Heidfeld. "Jestem bardzo szczęśliwy ze swojego wyniku i ze zwycięstwa Roberta. To dla całego zespołu historyczna chwila. Miałem słaby start, ale potem dopisało mi szczęście. Po kolizji Hamiltona z Raikkonenem zdecydowaliśmy, że założę miękkie opony i zatankuję tyle paliwa, żeby dojechać do końca. Robert miał inną strategię. Cieszę się, że cały nasz zespół zmierza w dobrym kierunku" - powiedział Niemiec po wyścigu.