Wszyscy w przeszłości zdobywali tytuły mistrzowskie: 31-letni Button w 2009 roku, 26-letni Hamilton - 2008, a 30-letni Alonso w latach 2005-2006.
W drugiej piątkowej próbie na torze Albert Park w Melbourne, w dość dobrych warunkach pogodowych (spadło bardzo mało deszczu), różnice między nimi były minimalne. Button uzyskał czas 1.25,854, lepszy odpowiednio o zaledwie 0,132 i 0,147 s od rywali.
Tuż za podium uplasowali się najlepsi w pierwszym treningu broniący tytułu Niemiec Sebastian Vettel i Australijczyk Mark Webber (obaj Red Bull-Renault).
Również obok siebie, ale na znacznie dalszych pozycjach - 12. i 13., uplasowali się kierowcy teamu Renalut - Rosjanin Witali Pietrow i Niemiec Nick Heidfeld. Do Buttona stracili prawie 1,7 s.
Heidfeld zastępuje w luksembursko-malezyjskiej ekipie Roberta Kubicę, który przebywa we włoskim szpitalu po poważnym wypadku na trasie rajdu, jakiego doznał 6 lutego.
Spore problemy ma Hispania Racing-Cosworth. Mechanicy poświęcili wiele godzin (pracowali w nocy) na przygotowanie bolidów (zawodnicy nie startowali w tegorocznych testach), ale na piątek praktycznie nie zdążyli. Narain Karthikeyan z Indii i Włoch Vitantonio Liuzzi w pierwszym treningu w ogóle nie jeździli, zaś w drugim pokonali tylko okrążenie instalacyjne na oponach przejściowych.