W efekcie Polacy stracili do lidera 20 minut i 23 sekundy. Niewiele brakowało, byśmy nie ukończyli odcinka - mówi Dąbrowski.

Etap wygrał Yazeed Al-Rajhi z Arabii Saudyjskiej, który o 3 min i 44 sek. wyprzedził Rosjanina Władimira Wasiliewa, a o 9 min i 12 sek. Holendra Erica Van Loona.

Reklama

Rajd Faraonów jest piątą rundą Pucharu Świata FIM.