Drugie miejsce wywalczył lider klasyfikacji generalnej Niemiec Nico Rosberg (Mercedes GP), a trzecie Australijczyk Daniel Ricciardo z teamu Red Bull.

Czwarty czas w ostatniej sesji kwalifikacyjnej Q3 zanotował Holender Max Verstappen, także z Red Bulla.

Reklama

Z trzeciej linii startowej do wyścigu ruszą kierowcy Ferrari Fin Kimi Raikkonen i Niemiec Sebastian Vettel.

Hamilton, który w klasyfikacji mistrzostw świata po czterech wyścigach jest drugi ze stratą 43 pkt do lidera Rosberga, po raz trzeci w tym roku, a 52. w karierze wystartuje z pole position. Kierowcy Mercedesa po raz czwarty z rzędu zajęli całe pierwsze pole startowe na Circuit de Barcelona-Catalunya.

Kwalifikacje w Barcelonie zaczęły się dość sensacyjnie. W pierwszej części odpadł bowiem Brazylijczyk Felipe Massa z Williamsa aktualnie zajmujący w mistrzostwach świata 6. miejsce.

W drugiej z walką o jak najlepszą pozycję startową pożegnali się m.in. Brytyjczyk Jenson Button z McLarena i Rosjanin Daniił Kwiat z Toro Rosso. Kwiat dotychczas był kierowcą ekipy Red Bulla, ale z powodu słabych wyników i dwóch kolizji z Vettelem, został przesunięty do ekipy juniorskiej - Toro Rosso.

Po odpadnięciu w Q2 Buttona, honoru McLarena w ostatniej części kwalifikacji bronił Hiszpan Fernando Alonso. Dwukrotny mistrz świata uzyskał dziesiąty czas i do wyścigu wystartuje z piątej linii obok Meksykanina Sergio Pereza z Force India.

Dziesiąte miejsce Alonso i tak jest sporym sukcesem dla ekipy McLarena borykającej się od dwóch lat z problemami technicznymi z silnikami Hondy. Po raz ostatni kierowca McLarena dostał do czołowej "10" kwalifikacji podczas GP Abu Zabi w listopadzie 2014 roku.