Norwegia dotąd rekordowy wynik, wynoszący 14 złotych krążków zdobytych podczas jednych igrzysk, dzieliła z Kanadą i Niemcami.
Reprezentacja "Klonowego Liścia" jako pierwsza zdobyła 14 złotych medali - w Vancouver w 2010 roku. Na poprzednich igrzyskach w Pjongczangu po 14 krążków z najcenniejszego kruszcu wywalczyli sportowcy Norwegii i Niemiec. 13 złotych medali zostało zdobyte przez Związek Radziecki w Innsbrucku w 1976 roku i Norwegię w Salt Lake City 2002.
W Pekinie na dorobek Norwegii składa się sześć mistrzowskich tytułów w biathlonie, cztery wywalczone w narciarstwie biegowym, dwa zdobyte w kombinacji norweskiej i po jednym dodanym przez przedstawicieli skoków narciarskich, łyżwiarstwa szybkiego i narciarstwa dowolnego.
Konto norweskie nie musi zakończyć się takim bilansem. To rozdania pozostało jeszcze 12 kompletów medali.
Norweski szef misji olimpijskiej Tore Oevreboe nie jest zaskoczony sukcesem swoich rodaków. Jest kilka powodów, dla których jesteśmy supermocarstwem w sportach zimowych. Po prostu jesteśmy dobrzy w sporcie w wielu dyscyplinach, które umożliwiają zdobycie worka medali – powiedział agencji Reuters.