O jeden punkt mniej rzucił center reprezentacji Niemiec Chris Kaman, którego rodak, jeden z liderów zespołu, Dirk Nowitzki nadal nie gra z powodu kontuzji.
Losy meczu rozstrzygnęły się praktycznie do przerwy, gdy podopieczni trenera Ricka Carlisle'a prowadzili 65:43. Prawie połowę punktów wśród pokonanych zgromadzili DeMarcus Cousins i Francisco Garcia - po 25. Z 11 wygranymi w 21 meczach Mavericks plasują się na trzecim miejscu Southwest Division. Ich rywale mają bilans 7-13.
Zacięty przebieg miał mecz w Houston, gdzie miejscowi Rockets przegrali po dogrywce z San Antonio Spurs 126:134. Znakomite spotkanie w zespole gości rozegrali: Gary Neal, który zaliczył siedem rzutów zza linii 7,24 m. (w sumie miał 29 punktów) oraz z triple-double Tony Parker (27 pkt, 12 zbiórek i 12 asyst). Rekord życiowy pobił najskuteczniejszy w zespole gospodarzy Jeremy Lin - 38 pkt.
Nie mogą ostatnio wygrać meczu z Miami Heat koszykarze Altanta Hawks. W poniedziałek przegrali na wyjeździe 92:101. To ich druga w tym sezonie porażka z tymi rywalami i siódma w ośmiu konfrontacjach od marca 2011 roku. 27 punktów zdobył dla zwycięzców LeBron James oraz 26 Dwyane Wade, dla pokonanych Josh Smith 22 oraz Al Horford 20.
W Portland tamtejsi Trail Blazers pokonali Toronto Raptors 92:74. Mecz obfitował w liczne kontuzje w zespole Raptors. Doznali ich Andrea Bargnani, Lyle Lowry i Amir Johnson. Gospodarze, dla których najwięcej punktów - 16 zdobył J.J.Hickson, wystąpili bez czołowych graczy podstawowego składu Nicolasa Batuma i Wesleya Matthewsa. Wśród gości wyróżnił się z 20 punktami DeMar DeRozan.