W Chicago Al Horford zdobył 18 pkt, a Isaiah Thomas i Jae Crowder dodali po 16 dla zwycięzców. W ekipie gospodarzy wyróżnili się Dwyane Wade - 18 pkt i Jimmy Butler - 14.
Westbrook zdobył 32 pkt oraz zaliczył 13 zbiórek i 11 asyst. Było to jego 44. triple-double w tym sezonie. W końcówce jednak spudłował przy wykonywaniu rzutu wolnego, co sprawiło, że rywale mieli jeszcze szansę na wygraną. W odpowiedzi James Harden, który w całym spotkaniu uzyskał aż 44 pkt, równo z syreną oddał rzut za trzy punkty, ale próba tym razem była nieudana. W rywalizacji do czterech zwycięstw nadal prowadzi Houston 2-1. Taj Gibson dodał 20 pkt dla bostończyków.
W trzecim rozegranym w piątek meczu NBA Los Angeles Clippers pokonali na wyjeździe Utah Jazz 111:106 i w play off objęli prowadzenie 2-1. Chris Paul zdobył 34 pkt dla Clippers. Wsparli go DeAndre Jordan - 17 pkt i 13 zbiórek oraz Luc Mbah a Moute - 15 pkt. Gospodarze dobrze zaczęli i po pierwszej połowie wygrywali 34:21, ale końcówka należała do przyjezdnych. "Jazzmanom" nie pomogła nawet świetna postawa Gordona Haywarda - zdobywcy 40 pkt, co jest rekordem w jego karierze.