Oprócz Duranta, do Suns przeniesie się T.J. Warren. W zamian Nets otrzymają Mikala Bridgesa, Cama Johnsona, Jae Crowdera i wybory w drafcie 2023, 2025, 2027 i 2029.

Reklama

Durant, który obecnie leczy kontuzję i do gry ma być gotowy w drugiej połowie lutego, w obu mistrzowskich finałach wybierany był najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP). W dorobku ma też m.in. tytuł MVP w 2014 roku, 13 nominacji do Meczu Gwiazd oraz trzy złote medale igrzysk olimpijskich zdobyte z reprezentacją USA.

Pozyskując Duranta od mocnego uderzenia rządy w Phoenix zaczął Mat Ishbia, który w tym roku został nowym większościowym właścicielem klubu. Durant ma kontrakt ważny do końca sezonu 2025/26 o wartości 153 mln dolarów. "Upychając" do składu taką gwiazdę Suns będą musieli zapłacić ponad 68 mln dolarów podatku od luksusu.

"Słońca" nigdy nie zdobyły mistrzostwa. Do finału dotarły w 1976, 1993 i 2021 roku, kiedy uległy 2-4 Milwaukee Bucks.

Obecnie z bilansem 30 zwycięstw i 26 porażek zajmują piąte miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Dołączenie Duranta do Devina Bookera, Chrisa Paula i Deandre Aytona niemal automatycznie czyni z Suns kandydatów do walki o tytuł.

Wymiana musi zostać zatwierdzona w czwartek, kiedy kończy się okienko transferowe.

Nets czeka teraz kompletnie nowy rozdział. Kilka dni temu transferu zażądał drugi gwiazdor tego zespołu Kyrie Irving i trafił do Dallas Mavericks.