Celtics udało się wygrać mimo absencji kontuzjowanych Jalena Browna i Marcusa Smarta. W dodatku dobrego dnia nie miał największy gwiazdor bostończyków - Jayson Tatum. Zdobył 16 punktów trafiając tylko trzy z 16 rzutów z gry.

Reklama

Bardzo dobrze spisali się za to pozostali gracze Celtics. Łącznie aż ośmiu zdobyło co najmniej 10 punktów, a najwięcej - 23 - Derrick White.

Grizzlies tuż przed przerwą przegrywali już różnicą 15 punktów, ale zniwelowali stratę i na początku ostatniej części gry wyszli nawet na niewielkie prowadzenie. Później jednak znów spisywali się słabiej.

Wśród pokonanych najlepszy był Ja Morant - 25 pkt.

Grizzlies (34-22) zajmują drugie miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej.

W drugim niedzielnym meczu koszykarze Toronto Raptors pokonali u siebie Detroit Pistons 119:118.