W wyścigu na 200 m margines błędu jest minimalny. Walczykiewicz, srebrna medalistka igrzysk w Rio de Janeiro w tej konkurencji, nie najlepiej wystartowała i nie miała już szans na doścignięcie Dunki Emmy Jorgensen. Kajakarkę z Kalisza wyprzedziła jeszcze Węgierka Danuta Kozak.

Reklama

Kilkanaście minut później Borowska potwierdziła, że można z nią wiązać nadzieje w perspektywie igrzysk w Tokio, gdzie kanadyjkarki zadebiutują w programie olimpijskim. Zajęła trzecią lokatę, a przed nią do mety dopłynęły tylko Białorusinka Alena Nazdrowa i Niemka Lisa Jahn.

Tuż po tym wyścigu pogoda nagle pogorszyła się i w finale K2 200 m Karolina Naja i Helena Wiśniewska ścigały się z rywalkami w rzęsistym deszczu. Gdyby nie zepsuty start, mogłyby również stanąć na podium. Ostatecznie zajęły czwarte miejsce. Zwyciężyły Ukrainki Maria Powch i Ludmiła Kuklinowska przed osadami Niemiec i Białorusi.

Mężczyźni na dystansie sprinterskim nie liczyli się w walce o medale. W C1 Michał Łubniewski uplasował się na szóstej pozycji, a w K1 Paweł Kaczmarek był trzeci w finale B, co łącznie dało mu 12. miejsce. Triumfowali w tych konkurencjach Białorusin Arciom Kozyr i Francuz Maxime Beaumont.

W finałach na 500 m, które odbyły się trzy godziny wcześniej, brąz zdobyła czwórka kajakarek: Naja, Wiśniewska, Anna Puławska i Katarzyna Kołodziejczyk. Zwyciężyły Węgierki przed Białorusinkami.

Reklama

Ponadto szóste lokaty zajęły Puławska w K1 oraz Sylwia Szczerbińska i Magda Stanny w C2.

Rywalizację na torze kajakowym zakończą wyścigi na nieolimpijskim dystansie 5000 m z udziałem Małgorzaty Puławskiej i Rafała Rosolskiego.

Dorobek biało-czerwonych w Igrzyskach Europejskich w Mińsku to pięć medali - dwa złote i trzy brązowe. Cztery z nich Polacy zdobyli w kajakarstwie.

W poprzednich dniach po złoto sięgnęli Łukasz Jaworski i Artur Zakrzewski w skokach synchronicznych na trampolinie oraz na torze kajakowym Tomasz Kaczor w konkurencji C1 1000 m.