Ostatnie cztery spotkania reprezentacji Polski i Szwecji zakończyły się porażkami drużyny trenera Patryka Rombla. W grudniu uległa temu rywalowi dwukrotnie w meczach sparingowych, w styczniu w mistrzostwach Europy, które zakończyły się triumfem ekipy "Trzech Koron", a w w czwartek 24:27 w pierwszej potyczce w Płocku.

Reklama

Do piątej minuty i wyniku 3:3 mecz był wyrównany, a każda akcja kończyła się zdobyciem bramki. Później lepiej spisywali się Polacy, którzy w 13. min prowadzili 8:5. Różnica mogłaby być jeszcze większa, gdyby skutecznie kończyli kontry.

W 17. min goście także mogli zdobyć gola po kontrze, ale rzut Lucasa Pellasa obronił Mateusz Kornecki. Później było 10:7, a po 11. trafieniu (11:9) autorstwa Damiana Przytuły trener Glenn Solberg poprosił o przerwę w grze.

Po powrocie na parkiet rywale zdobyli dwie bramki i doprowadzili do remisu, a chwilę później wyszli na prowadzenie i to oni w 27. min wygrywali trzema golami 15:12. W drugim kwadransie pierwszej połowy gospodarze zdobyli tylko pięć goli, a Szwedzi - 10.

Reklama

W przerwie spotkania zaprezentowana została maskotka mistrzostw świata 2023. Organizatorzy postawili na wiewiórkę, która towarzyszyć będzie kibicom i zawodnikom podczas styczniowej imprezy. Ogłoszony został konkurs na jej imię.

Po przerwie kibice oglądali głównie straty piłki i parady bramkarzy. W 40. min było 16:19, a sześć minut później - po rzucie karnym wykorzystanym przez Jana Czuwarę - zrobiło się 19:21, a po paradzie Jakub Skrzyniarza gola kontaktowego uzyskał Szymon Sićko.

Podopieczni trenera Solberga trzymali jednak rękę na pulsie i nie pozwolili Polakom odwrócić losów spotkania, a w końcówce wypracowali wyraźniejszą przewagę. W ten sposób mistrzowie Europy ponownie pokonali biało-czerwonych.

Polska – Szwecja 24:28 (14:17)
Polska: Mateusz Kornecki, Jakub Skrzyniarz - Damian Przytuła 2, Piotr Jędraszczyk, Michał Olejniczak 3, Patryk Walczak 3, Szymon Sićko 4, Ariel Pietrasik 2, Jan Czuwara 4, Kamil Syprzak 1, Arkadiusz Moryto, Piotr Jarosiewicz 1, Szymon Działakiewicz 2, Dawid Fedeńczak 2, Dawid Dawydzik, Piotr Chrapkowski
Szwecja: Tobias Thulin, Fabian Norsten - Jonathan Carlsbogard 1, Emil Mellegard, Felix Moller 3, Daniel Pettersson, Elliot Stenmalm 1, Hampus Wanne 2, Felix Claar 1, Lukas Pellas 6, Albin Lagergren 4, Jim Gottfridsson, Linus Persson 4, Oscar Bergendahl 1, Karl Wallinius 4, Valter Chrintz 1
Karne minuty: Polska – 6, Szwecja – 6. Czerwona kartka: Linus Persson w 51. min za uderzenie w twarz rywala
Sędziowie: Gatelis Midaugas i Mazeika Vaidas (Litwa)
Widzów: ok. 5 tys.