"Irek przyjechał na zgrupowanie z pewnymi dolegliwościami stawu kolanowego. Na mecz z Rumunią jeszcze udało się go przygotować. Wysiłek oraz zły stan boiska na stadionie Legii zrobiły jednak swoje i w poniedziałek ból się powiększył. Nie było sensu ryzykować poważniejszej kontuzji i wspólnie z trenerami doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie jak piłkarz wróci do Francji i kilka dni odpocznie" - poinformował lekarz drużyny narodowej Mariusz Urban.
W poniedziałek Jeleń w plebiscycie Francuskiego Stowarzyszenia Zawodowych Piłkarzy, dziennika "L'Equipe" i radia RTL został wybrany najlepszym piłkarzem miesiąca we Francji. W trzech spotkaniach zdobył cztery gole, a ekipa Auxerre dzięki serii zwycięstw awansowała na trzecie miejsce w tabeli.
Jak dodał Urban, pozostali piłkarze przebywający na zgrupowaniu nie narzekają na żadne kłopoty zdrowotne i w środę powinni być do dyspozycji trenera Franciszka Smudy.
Sztab szkoleniowy na wtorek zaplanował tylko jeden trening - wieczorem kadrowicze będą ćwiczyć na stadionie bydgoskiego Zawiszy, który będzie areną spotkania z Kanadyjczykami. Przedpołudnie upłynęło natomiast na kolejnej analizie sobotniego meczu z Rumunią. Był również czas na odnowę biologiczną.
Początek środowego meczu zaplanowano na godzinę 17.00.