Najważniejsze z zapisów dotyczą przeprowadzenia do marca 2010 roku audytu w PZPN, przekazanie pierwszej instancji procesu licencyjnego w najwyższej klasie rozgrywkowej spółce Ekstraklasa oraz dążenia do wypracowania profesjonalnego modelu zarządzania związkiem.
"Chcę, by PZPN był zarządzany zgodnie z zasadami ładu korporacyjnego. Zostanie powołana specjalna komisja, która nadzorować będzie wdrożenie nowoczesnych standardów zarządzania" - wyjaśnił minister Giersz. Wraz z nim w skład komisji wejdą między innymi przedstawiciele sponsorów.
"Spędziliśmy cały dzień na konstruktywnych rozmowach. Podpisaliśmy siedem postulatów i myślę, że spotkanie było bardzo pożyteczne. Wymieniliśmy wszystkie bolączki i zaniedbania" - powiedział chwilę po wyjściu z sali obrad Lato.
Poruszano również zagadnienie szkolenia i rezultatem tych rozmów będą konsultacje programu PZPN w tej dziedzinie oraz wprowadzenie staży dla trenerów z niższych lig w klubach ekstraklasy.
Najistotniejszym wnioskiem dotyczącym bezpieczeństwa było zobowiązanie zarządu związku do włączenia wymogu identyfikacji kibiców do przepisów licencyjnych. PZPN zajmie się tym na początku nowego roku. Z kolei kluby zobowiązały się do utworzenia sektorów rodzinnych na swoich stadionach. Wśród postulatów znalazły się także zapisy dotyczące stworzenia kodeksu etycznego dla sędziów oraz promocji Euro-2012.
"Była to ciekawa inicjatywa, ale pojawia się jedna refleksja - czy PZPN pozwoli sobie pomóc. Pojawiło się wiele sugestii i pomysłów, ale trzeba szanować autonomię federacji piłkarskiej. Pierwszy sprawdzian będzie podczas grudniowego zjazdu związku. Mam nadzieję, że wbrew zapowiedziom, PZPN nie odejdzie od corocznych sprawozdań" - powiedział po zakończeniu obrad prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotr Nurowski.
Obrady Okrągłego Stołu toczyły się w dwóch częściach. Najpierw uczestników podzielono na osiem paneli i rozmawiano w nich o Euro-2012, szkoleniu, infrastrukturze, piłce w mediach, sędziach, zarządzaniu klubami, profesjonalizacji rozgrywek i bezpieczeństwie. Następnie o wypracowanych wnioskach dyskutowali wybrani uczestnicy.
"Klucz do naprawy polskiej piłki posiada biznes. Tylko sponsorzy mogą wywrzeć odpowiedni wpływ na PZPN i doprowadzić do niezbędnych zmian. Liczę, że związek podejdzie do debaty z dużą uczciwością" - oceniła szefowa sejmowej komisji sportu Elżbieta Jakubiak.