"Kuba" wpisał się na listę strzelców już w 5. minucie, kiedy potężnym strzałem z kilkunastu metrów nie dał żadnych szans bramkarzowi Feyenoordu.

Reklama

Ostatecznie klub Polaka, który rozegrał pełne 90. minut, wygrał 2:1. W samej końcówce spotkania w barwach holenderskiego zespołu pojawił się Michał Janota.