Selekcjoner ponoć uznał, że zawieszeni piłkarze dość już się napokutowali za swoje winy i mogą wrócić do kadry. Nam wydaje się jednak, że gdyby nie żenująca forma reprezentacji, która w pierwszym meczu eliminacji do mistrzostw świata tylko zremisowała ze słabiutką Słowenią, żaden z nich nie mógłby liczyć na tak szybkie wybaczenie win.
A Wy jak myślicie?