Decyzja Trybunału Arbitrażowego przy PKOl o wprowadzeniu do PZPN kuratora wywołała ostrą reakcję ze strony Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej. FIFA zagroziła, że jeśli ta decyzja do południa w najbliższy poniedziałek nie zostanie cofnięta, zagrożone są dwa najbliższe mecze reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw świata - z Czechami i Słowacją (11 i 15.10).
>>>FIFA grozi: Pożegnajcie się z mistrzostwami świata
Dziś druga tura rozmów z ministrem sportu Mirosławem Drzewieckim. Wiceprezes PZPN Jerzy Engel powiedział, że przedstawiciele związku mają dokładnie te same propozycje, co w czwartek, jednak "tym razem na piśmie".
"Całą noc pracował nad nimi sztab prawników. O ustaleniach będziemy mówić po rozmowach, ale idziemy na nie z wielkimi nadziejami. Głęboko wierzę, że mecze reprezentacji Polski odbędą się" - powiedział Jerzy Engel, któremu w rozmowach z ministrem sportu towarzyszą sekretarz generalny związku Zdzisław Kręcina oraz rzecznik PZPN i jednocześnie członek zarządu Zbigniew Koźmiński.
Podobnie jak w czwartek w spotkaniu nie uczestniczy prezes PZPN Michał Listkiewicz, który przebywa za granicą.
>>>Nie damy się szantażować władzom FIFA i UEFA
"PZPN chce, by wszystkie sporne kwestie, które doprowadziły do obecnej sytuacji, zostały rozwiązane" - zadeklarował Engel, który potwierdził, że został już złożony wniosek do Trybunału Arbitrażowego o odwołanie kuratora Roberta Zawłockiego.