Po zakończeniu rundy jesiennej trener stołecznego zespołu Jan Urban zapowiadał, że jednym z zimowych celów transferowych będzie wzmocnienie lewej pomocy. Ostatnio występował na tej pozycji Maciej Rybus, a jego zmiennikiem był Piotr Rocki. Idealnym kandydatem jest właśnie Krzynówek, grający w VfL Wolfsburg.

Reklama

Według informacji "Życia Warszawy", jeden z przedstawicieli Legii odwiedził w grudniu piłkarza w Wolfsburgu, aby osobiście porozmawiać z nim o możliwości przeprowadzki do Warszawy. "Wiemy, że Legia jest zainteresowana pozyskaniem Jacka, ale nie doszło jeszcze do żadnych konkretów" - potwierdza menedżer zawodnika Adam Mandziara.

Sam piłkarz już od roku chce odejść z Wolfsburga, gdzie w podstawowym składzie nie znajduje dla niego miejsca Felix Magath, trener i dyrektor sportowy w jednej osobie. Jednak dotychczas z niezrozumiałych powodów Magath nie chciał puścić z klubu Polaka, choć ten grał sporadycznie. Zdesperowany Krzynówek wielokrotnie wypowiadał się, że ma już tego dość i chce zmienić pracodawcę.

Krzynówek ma wreszcie szansę uwolnić się od niemieckiego klubu, bo i tak w czerwcu 2009 roku kończy mu się kontrakt z Wolfsburgiem. Jeżeli klub chce w ogóle otrzymać za Polaka jakieś pieniądze, musi sprzedać go w styczniu.