Były napastnik Groclinu nie może się w hiszpańskiej Murcii odnaleźć, nie zna języka, więc nic dziwnego, że trener Javier Clemente na niego nie stawia.

Negocjacje pomiędzy dyrektorem Wisły Jackiem Bednarzem i agentem zawodnika Jarosławem Kołakowskim już podobno trwają. W Murcii Sikora ma kontrakt, który gwarantuje mu 350 tys. euro na sezon, więc wiadomo, że mistrz Polski takiej kwoty mu nie zapłaci.

Reklama

Nie wiadomo również na jakiej zasadzie napastnik trafiłby do Krakowa. Najprawdopodobniej chodzi o wypożyczenie.

Warto dodać, że Sikora odwiedził Wisłę w Hiszpanii podczas niedzielnego meczu z FC Basel. Zawodnik doskonale zna się z trenerem Maciejem Skorżą z czasów wspólnej pracy w Groclinie.

Polski napastnik w Realu Murcia przebywa od lata ubiegłego roku. Wcześniej miał doskonały sezon w Orange Ekstraklasie, w którym strzelił 16 goli.

Reklama