Prawdopodobnie zarzuty wobec K. pokrywają się w dużym stopniu z tymi, które wcześniej usłyszeli inni zawodnicy "Kolejorza": Zbigniew W. i Piotr R. oraz były menedżer tego klubu Przemysław E. Waldemar K. grał w feralnym meczu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, który Lech sprzedał za 35 tys. dolarów. Nie wystąpił natomiast w spotkaniu z Górnikiem Polkowice. Piotr R., zdaniem prokuratury nakłaniał polkowiczan do kupienia od Lecha tego meczu za 150 tys. złotych.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskim futbolu toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura wrocławska postawiła zarzuty ponad 180 osobom: sędziom, m.in. najbardziej znanemu polskiemu arbitrowi Grzegorzowi G., trenerom, m.in. byłemu selekcjonerowi drużyny narodowej Januszowi W. oraz byłemu reprezentantowi Dariuszowi W., a także obserwatorom i piłkarzom.

Zarzuty usłyszeli też m.in. dwaj członkowie poprzedniego zarządu PZPN Wit Ż. i Kazimierz F. oraz wybrany do obecnego zarządu Henryk K., którego następnie Walne Zgromadzenie zawiesiło w prawach członka tego gremium.

W grudniu 2007 r. przed wrocławskim sądem rozpoczął się pierwszy proces w tej sprawie. Na ławie oskarżonych zasiadło 17 osób, w tym Ryszard F., pseud. Fryzjer - domniemany organizator całego procederu.