Jeleń nie wierzy jednak w to, że Leo jeszcze sobie o nim przypomni. "Nie łudzę się, że łatwo wrócę do kadry. Trener powiedział, że nie pasuję mu do koncepcji" - przypomina.
"Zawsze marzyłem, by założyć koszulkę z orzełkiem na piersi. Nigdy nie olewałem kadry i tego nie zrobię" - dodaje jednak od razu.
Ireneusz Jeleń wie, że o powołania do reprezentacji Polski będzie niezwykle ciężko, ale po raz kolejny powtarza, że chętnie zagra z orzełkiem na piersi. "Artur Wichniarek zrezygnował, ale ja na pewno nie. Gra w kadrze jest dla mnie zaszczytem" - zapewnia piłkarz Auxerre.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama