"Wiadomo, że Artur to twardy charakter, ale jest też człowiekiem. Wrócił tu, gdzie jest kochany. Potrzebował kilku treningów, by wrócić do formy" - powiedział Lennon.

Po nieudanym występie w kadrze Boruc wrócił do Celticu i dobrze zaprezentował się w lidze szkockiej. Celtic pokonał Hamilton Academical 4:0, a Polak zagrał doskonale i uratował drużynę przed stratą gola przy stanie 2:0. "Jego obrona była fantastyczna. I to w sytuacji, gdy poza tym nie miał wiele do roboty. To pokazuje, że to co złe jest już za nim" - ocenia Lennon.

Reklama

"Artur przejął po mnie rolę takiego złego chłopca w Celticu" - kończy były piłkarz.