Niedzielnego meczu z Ruchem Chorzów nie dokończył Bartosz Bosacki. Wstępne badania wykazały, że gracz Lecha naciągnął mięsień, wskutek czego w rewanżowym meczu Pucharu Polski "Bosy" nie zagra. Jego udział w ligowym meczu ze Śląskiem Wrocław także jest niepewny - pisze "Przegląd Sportowy".

Reklama

Sytuacja w obronie wygląda jednak jeszcze gorzej, bowiem na treningach z powodu choroby jeszcze przez tydzień nie pojawi się Ivan Djurdjevic. Do kompletu zmartwień Smudy dojdzie takżeabsencja Marcina Kikuta i Luis Henriqueza. Pierwszy naciągnął więzadła w kolanie, Panamczyk naciągnął mięsień dwugłowy. Obaj zawodnicy nie zagrają przeciwko Polonii. Czy będą mogli zagrać w weekend przeciwko Śląskowi zadecydują kolejne wyniki badań.

Jedynym "pocieszeniem" dla Lecha może być fakt, że trener Śląska Wrocław Ryszard Tarasiewicz za incydent w meczu z Arką w Gdynii sobotnie spotkanie obejrzy z trybun.