Brożek nie myśli o Anglii, ale chętnie sprawdziłby się w innych ligach. Jakich? "Myślę, że poradziłbym sobie w Niemczech, Francji, Hiszpanii" - mówi piłkarz, który wiosną miał sporo problemów z urazami.
Napastnik Wisły nie chce iść szlakiem wyznaczonym przez Ireneusza Jelenia, który wybrał przeciętne Auxerre. "Irek jest tam gwiazdą, ale ja wolałbym trafić od razu do silnego klubu. Może nie do Barcelony, czy Manchesteru United, ale do takiego, który gra regularnie w Lidze Mistrzów" - nie ukrywa Brożek.
Na razie zainteresowane sprowadzeniem Brożka były jednak kluby angielskie - Newcastle, Blackburn i Tottenham.