Kibice Miedzi nie mogą oficjalnie jechać na mecz swojej drużyny do Zdzisławic. Z Legnicy wyjedzie jednak autobus wypełniony miłośnikami klubu. Kibice założą garnitury i jako pielgrzymka chcą dojechać do kościoła, który znajduje się tuż obok stadionu.

Reklama

Ten plan ma duże szanse powodzenia, pod warunkiem, że przed kasami biletowymi kibice pojawią się pojedynczo. Rzecznik prasowa Polskiego Związku Piłki Nożnej wyjaśnia, że organizator piłkarskiego spotkania nie ma podstaw prawnych do tego, aby niezorganizowanym kibicom odmówić sprzedaży biletów - informuje "Radio Wrocław".

Dla legnickiej Miedzi sobotni mecz jest bardzo ważny - zespół gra o wejście do I ligi.