Jak pisze "Fakt":

Tego nikt im nie może odebrać. - Liga Mistrzów? O tym będziemy myśleć za dwa tygodnie. Teraz mamy czas, by świętować tytuł mistrzowski - mówił Patryk Małecki świętując na Sukiennicach sukces Białej Gwiazdy.

Niedługo po zakończeniu fety, w poniedziałek, piłkarze Wisły Kraków skorzystali z zaproszenia prezydenta miasta. W południe w magistracie odebrali efektowny pucharu, po czym... rzucili się na drugie śniadanie. Wiślacy z przyjemnością objadali się smacznymi kebabami.

- Teraz mogą pozwolić sobie na wszystko. Powiedziałem im, żeby najbliższe dni przeznaczyli tylko i wyłącznie na odpoczynek. Zasłużyli na to ciężką pracą przez cały sezon - tłumaczy trener Robert Maaskant.

Reklama

Urlopy nie będą jednak długie, bo 11 czerwca wiślacy rozpoczynają przygotowania do nowego sezonu.

>>> Wielki rozbiór Górnika