Wiślacy objęli prowadzenie w 19 min. Po wrzutce Radosława Sobolewskiego z lewej strony Michael Lamey znalazł się sam na sam z bramkarzem Liteksu. Bułgarscy obrońcy spodziewali się, że sędzia odgwiżdże spalonego. Nic takiego się nie stało, a obrońca "Białej Gwiazdy" przerzucił piłkę nad Viniciusem Barrivieirą.

Reklama

Litex wyrównał dopiero w ostatnich sekundach pierwszej połowy. W polu karnym Wisły Tom ograł Kewa Jaliensa, a po strzale Brazylijczyka piłka odbiła się jeszcze od Radosława Sobolewskiego i wpadła do siatki.

Zwycięskiego gola Wisła strzeliła w 76. minucie. Maor Melikson dostał świetne podanie z głębi pola od Cezarego Wilka. Izraelczyk znalazł się w sytuacji sam na sam i umieścił piłkę w siatce obok wybiegającego z bramki Barrivieiry.

http://www.youtube.com/watch?v=thrrV_hlGfw