Pierwsze spotkanie odbędzie się w środę o godz. 20.45 na boisku mistrza Polski. Rewanż tydzień później na Cyprze. Zwycięzca dwumeczu awansuje do fazy grupowej, zaś przegrany będzie rywalizował w rundzie zasadniczej Ligi Europejskiej.

Reklama

Żaden polski zespół nie grał w Champions League od połowy lat 90., tj. od występów Legii Warszawa (sezon 1995/96) i Widzewa Łódź (1996/97). Apoel ma już doświadczenie w LM zdobyte przed dwoma laty. Zespół z Cypru, w składzie m.in. z Kamilem Kosowskim i Marcinem Żewłakowem (rezerwowym był Adrian Sikora), spisali się wówczas dobrze, na wyjeździe zremisowali z Chelsea Londyn 2:2 (gola zdobył Żewłakow; w pierwszym spotkaniu 0:1), nie przegrali z Atletico Madryt (0:0 i 1:1), minimalnie ulegli FC Porto (1:2 i 0:1).

W obecnym sezonie Wisła wyeliminowała już łotewskie Skonto Ryga i bułgarski Litex Łowecz. W decydującej rundzie los okazał się dla niej dość łaskawy. A trener krakowian Robert Maaskant w ogóle nie może narzekać, bowiem jego poprzednicy na stanowisku w ostatniej fazie kwalifikacji musieli walczyć m.in. z Barceloną (dwa razy), Realem czy Panathinaikosem Ateny.

Ostatnim sprawdzianem Wisły przed środową konfrontacją z Apolem było spotkanie ligowe z KGHM Zagłębiem Lubin. Mistrzowie Polski zwyciężyli 1:0 po bramce Izraelczyka Davida Bitona z rzutu karnego. To jego trzecie trafienie w trzecim występie w T-Mobile Ekstraklasie, ale w LM do tej pory w wyjściowym składzie grał zawsze Bułgar Cwetan Genkow.

Reklama



O sile obu zespołów decydują obcokrajowcy. W Wiśle najczęściej występuje trzech Polaków (Radosław Sobolewski, Cezary Wilk, Patryk Małecki), zaś w Apoelu zdarzyło się, że na boisku był tylko jeden Cypryjczyk (Konstantinos Charalambides).

W czwartej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów odbędzie się 10 spotkań, m.in. Arsenal Londyn, którego bramki strzeże Wojciech Szczęsny, a jego zmiennikiem jest Łukasz Fabiański, podejmie w tzw. grupie niemistrzowskiej Udinese Calcio.

Reklama

Kciuki za nowych kolegów z KRC Genk będzie trzymał inny bramkarz Grzegorz Sandomierski. Mistrz Belgii rywalizował będzie o miejsce w LM z izraelskim Maccabi Hajfa, ale Polak jeszcze raczej nie zagra.

Z innych par uwagę zwraca konfrontacja Olympique Lyon z Rubinem Kazań. Z drugiej strony w fazie grupowej LM wystąpi ktoś z dwójki BATE Borysów - Sturm Graz.

Program 4. rundy kwalifikacji LM (wszystkie mecze o godz. 20.45):

wtorek, 16 sierpnia
Arsenal Londyn - Udinese Calcio
Olympique Lyon - Rubin Kazań
FC Kopenhaga - Viktoria Pilzno
BATE Borysów - Sturm Graz
Twente Enschede - Benfica Lizbona




środa, 17 sierpnia
Wisła Kraków - Apoel Nikozja
Bayern Monachium - FC Zurich
Maccabi Hajfa - KRC Genk
Dinamo Zagrzeb - Malmoe FF
Odense BK - FC Villarreal