Polanski doznał kontuzji w ostatnim meczu ligowym FSV Mainz. Zawodnik ma pojawić się jeszcze we wtorek na zgrupowaniu kadry, ale prawdopodobnie tylko po to, żeby zostać "kontrolnie" przebadany przez lekarzy i zawrócony do domu.

Problemy zdrowotne ma również Rafał Murawski (Lech Poznań). On jednak pozostanie na zgrupowaniu. "Raczej nie będzie mógł zagrać z Meksykiem, ale być może zdąży wykurować się na spotkanie z Niemcami" - przyznał we wtorek selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda.

Reklama

Trener dodał, że wobec tych problemów kadrowych zamierza powołać pomocnika Wisły Kraków Cezarego Wilka.

To kolejne wymuszone zmiany w reprezentacji. Najpierw z powodu kontuzji zabrakło obrońcy Lecha Poznań Huberta Wołąkiewicza. W jego miejsca powołano Łukasza Brozia, ale piłkarz Widzewa Łódź również miał problemy zdrowotne i musiał opuścić zgrupowanie.

W tej sytuacji szansę - po dwóch latach przerwy - otrzymał Marcin Wasilewski z Anderlechtu Bruksela (przez rok wracał do zdrowia po ciężkiej kontuzji). Oprócz niego Smuda powołał również Janusza Gola z Legii Warszawa.

Na razie jeszcze Wasilewskiego nie było na treningu kadry, ma dotrzeć do Warszawy we wtorkowe popołudnie. Bez niego oraz wspomnianych Polanskiego i Murawskiego kadrowicze przeprowadzili zajęcia na bocznym boisku przy Łazienkowskiej. Tak naprawdę trening przypominał bardziej ćwiczenia w podgrupach.

Poobijany po ostatnim meczu ligowym Borussii Dortmund Robert Lewandowski tylko truchtał wokół boiska, a po 30 minutach zszedł do szatni. Trener Smuda nie forsował również sił trzech legionistów - Gola, Jakuba Wawrzyniaka i Macieja Rybusa, którzy w poniedziałek rozgrywali spotkanie ekstraklasy z ŁKS Łódź. We wtorkowe przedpołudnie wszyscy trzej tylko biegali i - podobnie jak Lewandowski - wcześniej opuścili murawę.

Reklama

Na wtorek zaplanowano jeszcze jeden - popołudniowy trening na Łazienkowskiej.

Z Meksykiem biało-czerwoni zmierzą się 2 września (godz. 20.30) w Warszawie. Cztery dni później czeka ich jeszcze trudniejszy sprawdzian - w Gdańsku zagrają z Niemcami (20.45).