Nie będę pobierał pensji z PZPN. Bo dla mnie bycie prezesem to misja, a nie skok na kasę. Pieniądze to ja zarabiam gdzie indziej. Owszem, może wydam dwa razy więcej niż Lato na przykład na dyskusje z mediami o polskiej piłce czy na inne projekty, ale do mojej kieszeni nic nie trafi - zapewnia na łamach "Super Expressu" Boniek.
Były reprezentant Polski uważa, że Grzegorz Lato nie był dobrym prezesem. Ja po Lacie płakać nie będę. Kiedy cztery lata temu wygrał, powiedziałem mu: Grzesiek, masz swój rower, to pedałuj. Miał wszystko w swoich rękach, ale nie wyszło mu to najlepiej. Wychodzi z PZPN z połamanymi nogami. Nie był dobrym prezesem, jednak nie zamierzam pluć na niego - mówi w rozmowie z "Super Expressem" "Zibi".