W listopadzie nasza reprezentacja rozegra dwa spotkania towarzyskie. Biało-czerwoni zmierzą się ze Słowacją i Irlandią. Pierwsze powołania nowy selekcjoner ogłosi już w czwartek.
Nawałka zapewnia w rozmowie z "Faktem", że wszyscy piłkarze mają u niego carte blanche i szansę powrotu do kadry. Planuję podróż do Obraniaka - zdradza następca Waldemara Fornalika.
Nowy selekcjoner nie zamierza rezygnować z Roberta Lewandowskiego, który krytykowany jest za grę w kadrze. To piłkarz klasy światowej i mam na niego swój pomysł - deklaruje były szkoleniowiec Górnika Zabrze.
Miejsca w reprezentacji Nawałki może zabraknąć natomiast dla dwóch lewych obrońców Sebastina Boenischa i Jakuba Wawrzyniaka. Jeśli mają być zaskoczenia w najbliższych powołaniach, to też na tej pozycji. Jest wreszcie trochę czasu, żeby sprawdzić innych na lewej obronie. Wiemy, kogo mieliśmy do tej pory i czego możemy się po nich spodziewać. Dlatego chcę przetestować kogoś nowego - mówi "Faktowi" Nawłaka.
Nowy w kadrze może być też kapitan. Żeby było jasne. To ja zdecyduję o jego wyborze. Trener ponosi odpowiedzialność za grupę i wyznacza kapitana. Mam kilka wariantów, jak to będzie wyglądać. Może zdecyduję się na dwóch kapitanów? Cierpliwości. Potrzebuję jeszcze trochę informacji na ten temat, bo nie wiem, jak to funkcjonowało w poprzednim rozdaniu. Decyzję podejmę po pierwszym zgrupowaniu - zapowiada selekcjoner.