W Warszawie od kilku dni panują niekorzystne warunki, jest bardzo zimno i pada deszcz. Już w piątek piłkarze obu reprezentacji trenowali na największym stadionie w Polsce pod zasuniętym dachem.
W sobotnie przedpołudnie odbyło się spotkanie organizacyjne komisarza FIFA z udziałem sędziów meczu, po którym ogłoszono decyzję. Komisarz FIFA postanowił, że wobec takich warunków dach będzie zamknięty - powiedział Jakub Kwiatkowski.
Trzy dni po rywalizacji z Danią polscy piłkarze zagrają w Warszawie kolejny mecz o punkty eliminacji mistrzostw świata, tym razem z Armenią.
Reklama